Podczas wymiany strun robimy to zawsze pojedynczo – wymieniamy struny po kolei. Dobrze jest przesmarować wtedy rowek na prożku górnym i na podstawku grafitem (miękkim ołówkiem np.4B). Do smarowania kołków używamy specjalnego smaru, nigdy kredy.
Instrumentów nie powinno się zostawiać w samochodzie – szczególnie przy skrajnych temperaturach zewnętrznych. Nie tolerują one mocnych skoków temperatury. Po przyjściu z dworu, kiedy jest zimno, należy poczekać 15-20 minut zanim otworzy się futerał. nie jest wskazanie również wożenie instrumentu w bagażniku, jak również latem z tyłu na półce w samochodzie.
Nie powinno się dopuścić do wkręcenia śrubki od mikrostrojnika w maszynkę lub w strunociąg zbyt głęboko . Może to spowodować uszkodzenie płyty wierzchniej, a na pewno spowoduje uszkodzenie gwintu maszynki lub strunociąga.
Dobrze jest od czas do czasu wykręcić śrubki w mikrostrojnikach, przesmarować je świeczką lub suchym mydłem i podstroić struny kołkami. Zapobiega to zatarciu się gwintu w mikrostrojnikach oraz „zapieczeniu się” kołków.
Zakładając strunę na kołek (w razie wymiany) trzeba pamiętać o tym, żeby struna była nakręcona przy samej ściance komory kołkowej blisko główki kołka.
Skrzypce, altówki czy wiolonczele to delikatne i wrażliwe instrumenty dlatego należy dbać o nie i odpowiednio pielęgnować.
Zawsze przed graniem należy myć ręce.
Po każdym graniu konieczne jest wytarcie instrumentu czystą, suchą, miękką ściereczką z mikrofibry czy flaneli. Należy wyczyścić całą płytę wierzchnią (przy podstawku i pod podstrunnicą, pod strunociągiem i podbródkiem), boczki (szczególnie w talii), płytę spodnią oraz podstrunnicę (pod strunami, w kierunku od prożka górnego do podstawka). Przy przecieraniu ściereczką języczków przy efach należy uważać, żeby ich nie nacisnąć zbyt mocno lub nie zahaczyć ich ściereczką. Może to spowodować pęknięcie płyty w tym miejscu. Szmatkę należy często prać, żeby kalafonia, która na niej osiada nie rysowała lakieru.
Do czyszczenia instrumentu nie powinno się używać wody, mydła, benzyny czy innych środków czyszczących. Niszczą one lakier. Stosowanie płynów do czyszczenia, szczególnie dwuskładnikowych, na bazie olejów, należy wykonywać bardzo ostrożnie. Olejki wchodzą w reakcję z kalafonią, rozpuszczają ją i kiedy całość, łącznie z kurzem i innymi zabrudzeniami nie zostanie bardzo dokładnie zczyszczona, zdjęta z instrumentu, wchodzi w reakcję z lakierem. Może skutkować to uszkodzeniem powłoki lakieru.
Instrument najlepiej przechowywać owinięty w jedwab, flanelę lub tetrę i trzymać w zamkniętym futerale. Przymykanie futerału „na chwilę” może skutkować wypadnięciem instrumentu.
Przed każdym założeniem szyny dobrze jest sprawdzić czy osłonki na jej nóżkach nie są uszkodzone. Popękana osłonka może spowodować uszkodzenie lakieru oraz zniszczyć boczek.
Przynajmniej raz w tygodniu dobrze jest sprawdzić kąt ustawienia podstawka na płycie wierzchniej. Podczas strojenia kołkami podstawek może być delikatnie ciągnięty górą w kierunku podstrunnicy. Należy spojrzeć na podstawek od boku – powinien być on prosty, a pomiędzy płytą wierzchnią (od strony strunociągu), a podstawkiem powinien być kąt prosty. Jeżeli podstawek jest przechylony, można spróbować delikatnie go wyprostować. W tym celu trzeba położyć skrzypce na płaskiej, bezpiecznej powierzchni, następnie chwycić kciukiem oraz palcem wskazującym i środkowym podstawek w górnej połowie, następnie delikatnie i bardzo ostrożnie pociągnąć do siebie, żeby go wyprostować. Podstawek należy prostować przy nastrojonym instrumencie.
Nie powinno się dotykać dłonią włosa w smyczku. Smyczek chwyta się za pręt i karafułkę.
Po każdym graniu należy zluźniać włos w smyczku tak, żeby pręt nie był napięty, ale żeby włos nie wisiał. Pręt, który cały czas jest napięty zaczyna się wyginać w złym kierunku i smyczek traci swoją sprężystość. Napięty włos natomiast wyciąga się i po dłuższym czasie może nie być możliwości naciągnięcia go w ogóle.
Przynajmniej raz w tygodniu dobrze jest wyczyścić pręt smyczka z kalafonii czystą szmatką.
Raz w miesiącu należy wykręcić śrubkę ze smyczka, przesmarować gwint śrubki i pręt smyczka pod karafułką świeczką lub kawałkiem suchego mydła dla większego komfortu nakręcania smyczka.
Nie należy przesadzić w smarowaniu smyczka kalafonią. Zbyt częste smarowanie powoduje mocne zsypywanie się kalafonii na płytę wierzchnią, kalafonia obkleja struny, pręt smyczka i skleja włos.
Żeby nie uszkodzić kalafonii podczas kalafoniowania włosa w smyczku, należy kciukiem i palcem wskazującym chwycić za skuwkę karafułki – wtedy kalafonia odbija się od palców, a nie od metalowej skuwki i nie kruszy się lub nie obija.
Smyczek jest przedłużeniem ręki grającego, ma ogromny wpływ na brzmienie instrumentu i na wygodę grania.
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.